Miesiąc temu wróciłyśmy, formalności wszystkie pozałatwiałyśmy no i czas podzielić się z wami naszymi wspomnieniami. Zobaczcie jak sobie radziłyśmy w wielkim świecie. Każda z nas pracowała w zupełnie innym miejscu!
Martyna Tomaszewska i Angelika Patzer
GDZIE PRACOWAŁYŚCIE?
Pracowałyśmy w Gran Paladar Gourmet S.L. w Córdobie.
CZYM SIĘ ZAJMOWAŁYŚCIE?
Praca w restauracji, zwłaszcza zagranicą to zupełnie co innego. Kontakt z produktami, z którymi u nas na co dzień się nie spotykałyśmy pozwolił nam poznać kuchnię Hiszpanii. Praca była niesamowita, oryginalność zakładu dała nam możliwości poznania zupełnie innego zakamarku świata. Zaczęłyśmy od nauki obsługi profesjonalnego ekspresu do kawy, pieca do pieczenia chleba, urządzenia do pakowania hermetycznego oraz wielofunkcyjnego miksera. Przygotowywałyśmy potrawy na catering czyli obierałyśmy krewetki i zawijałyśmy je w bekon, blendowałyśmy pomidory na krem oraz piekłyśmy chleb na kanapeczki.
JAKIE BYŁY RELACJE Z PRACODAWCĄ?
Nasz szef to niesamowity człowiek, bardzo ciepły i życzliwy. Każdego dnia witał nas kawą i śniadaniem. Był zawsze bardzo pomocny i często z nami pracował w kuchni pokazując jak wszystko powinno wyglądać.
JAK WSPOMINACIE PROJEKT?
Projekt wspominamy bardzo dobrze, gdybyśmy mogły pojechałybyśmy jeszcze raz! Mamy wiele wspomnień, doświadczenia zawodowego i niezapomniane chwile zawsze w naszej pamięci.
